Songs collected from several other OST playlist for this TV-programme. I removed duplicates, picked my preferred version at the duplicates and ordered all so
Jakub Żulczyk opowiada nam o swojej najnowszej książce "Ślepnąc od świateł", za którą został nominowany do Paszportów Polityki. W Audiotece "Ślepnąc od świat
HBO długo kazało czekać widzom na „Ślepnąc od świateł”. Wydana w 2014 roku książka Jakuba Żulczyka szybko stała się nie tylko bestsellerem wydawniczym, ale p
Your TV show guide to Countdown Ślepnąc od świateł Air Dates. Stay in touch with Ślepnąc od świateł next episode Air Date and your favorite TV Shows.
Sprawdzajcie Outro do utworu Depresja, które ostatecznie nie pojawiło się na końcu oficjalnego teledysku.Pozdrowienia dla wszystkich fanów serialu Ślepnąc od
Translations in context of "Ślepnąc od świateł" in Polish-English from Reverso Context: Główny bohater serialu Ślepnąc od świateł ma w systemie gramofon firmy Rega, wzmacniacz T+A oraz kolumny Audiovector.
sWeCF. Podstawowe informacjeOpinie i NagrodyMultimediaRankingiPozostałe{"type":"film","id":786525,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/serial/%C5%9Alepn%C4%85c+od+%C5%9Bwiate%C5%82-2018-786525/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum serialu Ślepnąc od świateł 2020-03-24 12:28:25 W 32:34 minucie filmu Kuba zamawia taksówkę i mówi: "... kurs będzie na Okęcie", po czym w 52:53 minucie widać jak podjeżdża pod Lotnisko Chopina. Anguviel okęcie i lotnisko chopina to to samo -_- Anguviel I ?Przecież to to samo
Nieprzyjazna Warszawa widziana nocą, światła stroboskopów, głośna muzyka i kreski warte miliony złotych monet, za które potem można jechać do Buenos Aires - tak rysuje się świat Ślepnąc od świateł, nowego polskiego serialu HBO. Czasami po wciągnięciu takich równolegle ułożonych białych ścieżek komuś - mówiąc wprost - odwala i postanawia ugodzić się w brzuch jakimś ostrym narzędziem. Wtedy trzeba delikwenta uspokoić. Diler, choć w jednej ze scen sam porówna siebie do dostawcy pizzy (pamiętajmy jednak, że zrobi to, by osiągnąć określony cel), jest kimś więcej. Dostawca pizzy może mieć głęboko gdzieś to, czy pieczarki, które właśnie zjadłeś, były nieświeże, a ty siedzisz kolejną godzinę z głową w sedesie i przysięgasz sobie ze łzami w oczach, że już nigdy, przenigdy nie zamówisz żarcia z tej obskurnej knajpy. Nie będzie cię trzymał za rękę, nie będzie odbierał twoich telefonów. Ty przecież nawet nie znasz jego numeru. Diler musi pamiętać, że twoje „być albo nie być” jest też jego „być albo nie być”. Zwłaszcza, jeśli jednego wieczora (dodajmy, że już kolejnego w tym tygodniu) zostawiasz u niego 20 tys. zł za 50 g koksu, bo akurat wpadli do ciebie znajomi i chcecie się dużo pieniędzy, bo jesteś sławny, wysoko postawiony (kiedy dzwoniłeś raczej w-stawiony), nazwij to, jak chcesz. Diler też jest bogaty, a przynajmniej taki jak Kuba - to nie jest gość, który w bramie kamienicy sprzedaje ci piguły na wieczorne wygibasy w klubie, gdzie grają dziś techno. Ale on ma te pieniądze dzięki tobie i nigdy nie może o tym zapomnieć. A część z nich musi oddać, bo chodzi u kogoś na smyczy. O tym też pamięta. Fakt, że jest opanowany i mijając go w drzwiach, w których oczywiście przepuściłby cię, lekko skłaniając głowę, pomyślałabyś, że to dżentelmen, nie znaczy, że nie jest sfrustrowany. On też ma dość swojego życia, czasem bardziej niż ty. Ma też więcej do stracenia. Już w pierwszej scenie twórcy Ślepnąc od świateł, Krzysztof Skonieczny i Jakub Żulczyk, jasno dają nam do zrozumienia, że będą operowali kontrastami. Widzimy czystą, błękitną wodę i fragment plaży z lotu ptaka. Delikatne fale muskają brzeg. Słychać szum. Jest spokojnie. Każdy, kto mógłby przenieść się w to miejsce z jakiegoś zatłoczonego, szarego miasta, któremu rytm nadają klaksony i pomruk niezadowolonych ludzi, nie wahałby się ani chwili. Na ekranie pojawia się Kuba. Jest przystojny, ale nie w taki oczywisty sposób, jak jakiś prezenter telewizyjny albo pan z reklamy. Ma w sobie coś brutalnego. Może to chłód bijący z jego twarzy, może to nos pięściarza. Ubrany jest w czarny golf i czarną marynarkę. Ta elegancja jest niewymuszona, a strój jest niczym jego druga skóra - pasuje jak ulał. Kojące odgłosy zmieniają się w gwar lotniska. Mężczyzna chce kupić dwa bilety na okres świąteczny. Wybiera lot 25 grudnia do Buenos Aires w jedną stronę. Zostało mu siedem dni, aby zamknąć bieżące sprawy i przygotować się do wyjazdu. Z jednej strony za mało, z drugiej za dużo. Za mało, bo kiedy dzień miesza się z nocą, wszystko zlewa się w jedną całość. Poza tym zbliżają się Święta, a ty jesteś Świętym Mikołajem, który musi dostarczyć śnieg. Nie masz ani renifera, ani zasmarkanych elfich pomocników. Za dużo, bo wszystko może się jeszcze zmienić, zepsuć, wysypać. W takiej branży łatwo o wypadki. A potem trzeba może, gdyby teraz wsiadł do samolotu, uniknąłby wielu trudnych sytuacji. Ale nie wsiądzie, a my towarzyszyć będziemy mu w jego nocnym życiu. W jego pracy, dzięki której zarabia nie tyle na chleb, co na wypasiony samochód i przestronne mieszkanie w Warszawie. I na wiele, wiele więcej. Kuba ma proste zasady, jest nastawiony na cel i działa, poruszając się po jasno obranej ścieżce. Wiele poświęcił, by nikt nie mógł go znaleźć oraz by zostać takim dilerem, jakiego klient potrzebuje. Słownym, z dobrym towarem, który ratuje wtedy, kiedy wybierze się jego numer. Jego styl życia z jednej strony mu odpowiada - ludzie nie są mu przesadnie potrzebni. Jest outsiderem, który ma blisko siebie tylko parę zaufanych osób. Z drugiej strony takie życie utrudnia nawiązywanie jakichkolwiek relacji. Swobodę, radość, zapomnienie, uśpienie. To Buenos Aires, do którego Kuba chce polecieć, ma mu właśnie dać namiastkę wolności. I kiedy nasz bohater, przemierzający nocą ulice Warszawy, powinien się cieszyć, że już za kilka dni odpocznie od narkotycznych wizji swoich klientów, z więzienia wychodzi Dario. Ten nie przebiera w środkach. Dario jest, mówiąc delikatnie, zdenerwowany. A żeby się odstresować, nie układa pasjansa. Gangster całą Warszawę ma zamiar potraktować jak domino. Jednym pstryknięciem palca chce przewrócić wszystko to, co stoi mu na drodze. A na swojej drodze spotka także Kubę. Widzowie są świadkami niezłej jatki, w którą zaangażowanych będzie wiele osób. Część z nich nie będzie sobie nawet zdawać sprawy, do czego ich działania doprowadziły. Spotkamy grube ryby, małe płotki, gangsterów, szefów, dilerów, ziomeczków i ich dziewczyny. Imprezowiczów, celebrytów, polityków, biedaków i bogaczy. Gorące 50-tki i zimne 30-stki. I każdy będzie w swoim wcieleniu fenomenalny. Debiutujący Kamil Nożyński został chyba stworzony do roli Kuby. Jest dziwny, obcy, zdystansowany, silny, ale też wrażliwy, neurotyczny, jest zbiorem przeciwieństw. Transformacja tego bohatera jest niezwykła i autentyczna. Jan Frycz, Robert Więckiewicz, Janusz Chabior są równie świetni i mimo, że widzieliśmy już ich w rolach oprychów, potrafią o aktorstwie, trudno nie skomentować epizodycznej roli Krzysztofa Skoniecznego, reżysera i współautora scenariusza, który w serialu zagrał rapera. To, co ten człowiek wyczynia na ekranie, to jakaś magia. Jedzie po bandzie, skacze jak na dropsach, na moment jest tym typem od #sztywniutko, a nie żadnym filmowcem. Jestem zachwycona. Ten serial zachwyca zresztą na każdym poziomie. Jest dopracowany od A do Z. Wizualnie i muzycznie (Zamilska, Maanam, Pro8l3m) robi ogromne wrażenie. W końcu widzę prawdziwą Warszawę. I choć nie mieszkam w stolicy, to zapachy, które kojarzą mi się z nią po licznych wizytach, obrazki, które mam w głowie, ogólna atmosfera miasta, jej puls, są takie, jak te z serialu. Warszawa bywa brzydka, zwłaszcza kiedy jest niewyspana. Jest patchworkiem, który tworzą dorobkiewicze, ludzie z klasą i prowincjusze w dresach z reklamówką w jednej ręce. Warszawa śmierdzi, jest niebezpieczna, ale przy pięknej dziewczynie jest piękna i ma kolor pączków róż. To miasto jest swoistym bohaterem Ślepnąc od świateł, a twórcy mówią takim jak ono językiem. Język zresztą jest jedną z największych sił tego serialu. Jest prawdziwy, wyrazisty, szczery. Te teksty słyszymy na ulicy, te teksty są błyskotliwe, zabawne. Język żyje razem z bohaterami. Jest świetnie wpasowany w ten świat. A ten świat jest skonstruowany intrygująco. Jest realistyczny (jestem w stanie bez trudu uwierzyć, choć nie mam wielu eskapad na koncie, że wiele z tych historii wydarzyło albo mogło się wydarzyć naprawdę), ale jest też mistyczny. Kuba funkcjonuje na granicy snu i jawy. Jego nocne mary pochłaniają go za dnia. Życie wewnętrzne utrudnia mu funkcjonowanie. Pogrążony w swoich wyobrażeniach popada w coraz większe smutek i melancholię. Ślepnąc od świateł to serial-petarda. To wydarzenie na polskim rynku filmowo-serialowym. Wciągnął mnie bez reszty od pierwszych chwil z nim spędzonych. Jest wielowarstwowy, oniryczny, dosadny. Daje wszystko to, czego oczekuje się od bardzo dobrej produkcji - emocje, bohaterów z krwi i kości, interesujące kadry, intrygę, która jest na tyle ciekawa, że chcemy wiedzieć, co wydarzy się dalej. Bawi, denerwuje, zaskakuje, wzrusza. Powstrzymam się jeszcze z werdyktem, bo konkurencja już jest, czekamy jeszcze na parę finałów i produkcji, ale Ślepnąc od świateł ma szansę być w tym roku polskim (a może i nie tylko) numerem jeden. To trzeba zobaczyć!Serial Ślepnąc od świateł obejrzysz dzisiaj w HBO o 22:00. Wyemitowany zostanie pierwszy odcinek, a kolejne będą ukazywały się co tydzień. Od dziś w HBO GO możesz obejrzeć już cały 1. sezon. Ten liczy osiem epizodów. Produkcja powstała na podstawie książki Jakuba Żulczyka o tym samym tytule. Pisarz jest współautorem scenariusza serialu.
Nie możecie się doczekać premiery "Króla" na podstawie powieści Szczepana Twardocha? Oto seriale, które możecie nadrobić w trakcie oczekiwania!Szarość za oknem i jesienny deszcz na pewno nie wprawiają w pozytywny nastrój, dlatego postanowiliśmy jakoś uprzyjemnić Wam ten tęsknicie za "Bridgertonami"? Oto seriale, które musicie obejrzećCo nowego na Netflixie pojawi się w lutym? Filmy i seriale, które warto obejrzećAmazon Prime: najciekawsze seriale, które TRZEBA zobaczyćCo obejrzeć w weekend? Mniej znane seriale Netfliska i HBO, które musicie zobaczyć!Co MUSICIE zobaczyć z Apple TV+? Filmy i seriale, o których mogłeś nie słyszećChevronTym razem polecamy kilka seriali, które nie zmuszą Was do tego jakże trudnego wyboru – książka czy film? Tutaj odpowiedź jest jedna – i to, i to. Przedstawiamy cztery seriale, których inspiracją były polskie książki. Wolicie jednak lekturę? Tu znajdziecie listę pozycji w sam raz na od światełWarszawa, grudzień. Błoto, śnieg, deszcz, ogarniająca wszystko szarość. Atmosfera beznadziei, pędzące gdzieś i przygnębione miasto. Chopin w tle, który idealnie podbija ten marazm ulicy. To wszystko składa się na historię Kuby, który jest znanym warszawskim dilerem. Ślepnąc od świateł to moim zdaniem najlepszy polski serial do tej pory. Choćby dlatego, że ma ten niepowtarzalny klimat, którego nie da się zapomnieć. To serial wciągający, pochłaniający, naprawdę trudno wyjść z tego wykreowanego przez Krzysztofa Skoniecznego świata. Bardzo ze względu na fabułę, której podstawę stanowi książka Jakuba Żulczyka o tym samym tytule – warto dodać, że pisarz jest także współscenarzystą serialu. Wydaje mi się, że ekranizacja idealnie oddaje ducha tej można pominąć też chyba już kultowej roli Jana Frycza. Naprawdę, dla tekstów Daria warto obejrzeć ten serial. Obraz jest też dopieszczony pod względem wizualnym. Płynność, kadry, światło – wszystko jest tu od świateł - nowy trailerPo tym seansie inaczej będziecie patrzyli na Warszawę. Najlepiej sprawdzić to podczas jesiennego spaceru z Chopinem w głębi lasuMłodzieżowy obóz w środku lasu. Czwórka podopiecznych ginie, ale odnalezione zostają tylko dwa ciała. Jeden z opiekunów, który nie przyznaje się do winy, zostaje skazany za morderstwo. Mija dwadzieścia lat... I nagle zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Tak mniej więcej zarysowuje się fabuła szczególne docenienie zasługuje tu gra aktorska oraz klimat, który autorom udało się odtworzyć. Można by było pod tym względem porównać serial do Stranger Things, chociaż chyba historia z W głębi lasu jest bardziej realna, "poważna".W głębi lasu | Oficjalny zwiastun | NetflixMinusem produkcji jest dźwięk, ale na tę przypadłość cierpi większość polskich produkcji. Mogłabym się też odrobinę przyczepić do zakończenia serialu, bo wydaje mi się, że im bliżej końca, tym napięcie jest jakby mniejsze, ale może to tylko moje każdym razie to naprawdę porządny i dobry serial, który ogląda się z przyjemnością. Idealnie wpisuje się w ten jesienny klimat. I choć jako jedyny z całego zestawienia nie powstał na podstawie polskiej książki, to wciąż warto go uwzględnić, chociażby przez wzgląd na NocChyba najbardziej odbiegająca od książki propozycja z tego zestawienia. Serial jest w zasadzie tylko oparty na Starości akslotla Jacka Dukaja. Dlatego jeśli jesteście fanami jego prozy, a w ekranizacjach bardzo denerwuje Was odejście od fabuły pierwowzoru, to nie jest to pozycja dla Was. Jeśli z kolei jesteście otwarci na nowe, to Kierunek: Noc może być bardzo dobrą, wieczorną serialu skupia się na apokalipsie - świat zaskoczyła fala promieniowania, która zabija ludzi. My śledzimy losy pasażerów nocnego lotu, którzy próbują szukać schronienia w mroku. Trzeba przy tym zaznaczyć, że na pokładzie znajdują się różne osobowości i narodowości, co oczywiście znacząco wpływa na rozwój Noc I Oficjalny zwiastun I NetflixTo nie jest wielki serial pełen wybuchów. Nie ma poświecenia, heroizmu – każdy chce przeżyć. Wiemy tyle, co bohaterowie. Pod tym względem tytuł jest naprawdę realistyczny. Co więcej, mimo że nie ma tu jakiś nagłych zwrotów akcji, to napięcie towarzyszy nam prawie do końca mogło tu zabraknąć tego serialu, chociaż nie jest on polską produkcją. Bazuje jednak na opowiadaniach jednego z najpopularniejszych pisarzy, dlatego postanowiliśmy go dołączyć do nie jest to ekranizacja idealna. Obraz podobno odbiega trochę od historii przedstawionej w książce, ale jest równie angażujący. Piszę to, ponieważ sama obejrzałam Wiedźmina bez wcześniejszego przeczytania powieści Sapkowskiego i choć początkowo byłam sceptycznie nastawiona, to od drugiego/trzeciego odcinka nie mogłam się już od tej historii że ekranizacja tak popularnej książki wiąże się z dużym ryzykiem i publiczność bardzo podzieliła się na tych, którzy są Wiedźminem zachwyceni i tych, którzy mają odmienne zdanie, wytykając chociażby słowiańskie zaletą serialu jest też obsada – Henry Cavill w roli Geralta jest niepowtarzalny, podobnie Anya Chalotra w roli Yennefer. No i oczywiście nie można pominąć Joeya Bateya. Jego Grosza daj wiedźminowi jest czymś, co długo nie wyjdzie z Waszej jakiejkolwiek stronie byście nie stali, bez znaczenia, czy czytaliście Wiedźmina, czy nie - warto sobie ten serial obejrzeć i wyrobić własne zdanie. WIEDŹMIN | GŁÓWNY ZWIASTUN | NETFLIX
Ślepi od świateł Lyrics[Intro]Mrok, mrok, mrok...Wszyscy odchodzą w mrok...Ślepi od świateł[Zwrotka 1]Na szarej glebie hajsyNa czarnym niebie gwiazdyNa białym śniegu krew z twarzyTo byłeś ty, a mógł być każdyWykrzywia mi twarz grymasGdy przechodzę, ty się zrywaszPatrzę w tył, tam pożarPatrzę w sny, walę prozacBłysk, wali piorunSpierdalać do schronówŻycie to plac bojuPrzestań skamleć "Boże, pomóż"Jutro ma kształt wojnyWiem, póki jestem przytomnyMetal uderza o metalKokaina, potem seta[Refren]Urojenia sączą się jak krwotokTen syf może zmyć tylko potopPróbuję zatamować ten myślotokTen syf może zmyć tylko potopTaśma 15 na 3, prostokątTen syf może zmyć tylko potopWszystko co miało pomóc, nie pomogło dotąd[Zwrotka 2]Przez ilość środków medycznychChodzę elektrycznyNa secie ślady zwitkiOddech płytkiPuste auto, pusty parkingRecha taśmy, recha ćwiartkiMarlboro lightyDrugi, trzeci, czwartyRuszam, mijam rondoOdwraca łeb kondomZacząłem młodoJutro zacznę na nowoDni nie karmią wspomnieńMówi mi z palmą folderBól jest pod koniecJuż się nie boję...StrzelajHow to Format Lyrics:Type out all lyrics, even if it’s a chorus that’s repeated throughout the songThe Section Header button breaks up song sections. Highlight the text then click the linkUse Bold and Italics only to distinguish between different singers in the same “Verse 1: Kanye West, Jay-Z, Both”Capitalize each lineTo move an annotation to different lyrics in the song, use the [...] menu to switch to referent editing modeAbout‘Ślepi od świateł’ to jeden z dwóch utworów stworzonych na potrzebę serialu HBO ‘Ślepnąc od świateł’. Jest on efektem współpracy Krzysztofa Skoniecznego (serialowy PioruN) i składu PRO8L3M. Niewykluczone, że pierwotnie instrumental Dj Steeza miał znaleźć się na jednym z projektów stołecznego us a question about this songCreditsRelease DateOctober 26, 2018Tags
Ślepnąc od świateł to adaptacja bestselerowej powieści Jakuba Żulczyka z 2014. Fabuła opowiada o dealerze narkotyków zaopatrującym bogatych mieszkańców Warszawy. Chociaż jest to fikcja literacka, niektóre sceny przypominają prawdziwe wydarzenia i postacie. Autor wszystkiemu zaprzecza i twierdzi, że wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci i zdarzeń jest przypadkowe, a celebrytów, o których mowa nawet nie zna. Trzeba przyznać, że niektóre z prawdziwych spraw, wydarzyły się już po premierze książki, więc autor nie mógł o nich wiedzieć. Jednak nie oznacza to, że nie możemy sobie tutaj powymieniać skojarzeń przychodzących do głowy w trakcie oglądania NA SPOILERY!!!!KubaGłówna postać budzi pewne skojarzenia z niejaki Cezarym P. (nie, nie tym aktorem). Aresztowany w kwietniu 2016, Cezary szybko zastał ochrzczony przez prasę „dilerem celebrytów”. Podobnie jak serialowy Kuba, jego klientelą byli bogatsi mieszkańcy Warszawy. Potwierdzono, że handlarz utrzymywał kontakty z ponad 200 klientami, z czego dużą część stanowią znane nazwiska. Byli wśród nich piosenkarze, aktorzy, prawnicy czy lekarze. Śledczy szacują, że handlarz wprowadził do obrotu ponad kg kokainy. Od zwykłych dilerów Cezary wyróżniał się jakością towaru. Miłośnicy takich używek na ogół otrzymują towar o czystości 10-30%, natomiast Cezary miał 40% co robi z niego prawdziwego Waltera White’a. W parze z jakością szła cena. Działka kokainy na ulicy kosztuje 200-300zł, jednak u Cezarego trzeba było zapłacić aż 500. Mimo to klientów nie brakowało i Cezary potrafił w ciągu dnia sprzedać jednej osobie 70 działek za 35000zł. Co różni prawdziwego dealera od serialowego to wiek (48 lat) oraz brak odpowiedniej ostrożności. W proceder zaangażowani byli członkowie jego rodziny a pieniądze diler inwestował w drogą restaurację w centrum Warszawy. Nieostrożność skończyła się kilkumiesięczną obserwacją przez ABW i aresztowaniem. Według dziennikarzy, którzy oglądali akta sprawy, lista klientów jest długa: prezenterki TVN, prezenterzy TVP2 i Polsatu, osóby związane z programem „Taniec z gwiazdami”, gwiazda popularnego serialu TVP, „nagradzany na festiwalach filmowych aktor”, a także „uwielbiana piosenkarka”.PosełJednym z klientów Cezarego był niedoszły poseł PiS i biznesmen Filip W. z Poznania. W wywiadzie z Faktem potwierdził, że latach 2009-2015 wydał na towar około 750 tys. zł, jednak obecnie unika używek. W serialu Kuba mówi do posła, aby „pozdrowił prezesa”, co oczywiście od razu przywodzi na myśl skojarzenia z partią zdarzeniem przychodzącym na myśl, jest sprawa senatora PO Krzysztofa Piesiewicza. W 2009 został on nagrany, gdy ubrany w damską sukienkę towarzystwie dwóch kobiet wciągał biały proszek. Senator twierdził, że były to leki, aczkolwiek miał życiu do czynienia z kokainą, ze względu na obracanie się wśród artystów. Co ciekawe nagranie te było wykorzystane do szantażu. Szantażyści wymusili w ten sposób od niego kilkaset tysięcy złotych, a po pewnym czasie i tak sprzedali nagranie prasie. W sprawie toczyły się dwa odrębne postępowania. W sprawie szantażu i „usiłowanie posiadania, udzielenia i nakłaniania do zażycia środków odurzających innych osób”. Po kilku latach szantażyści zostali skazani a Piesiewicz w 2018 prawomocnie uniewinniony. Warto też wspomnieć, że zanim został politykiem, Piesiewicz był scenarzystą prawie wszystkich filmów Krzysztofa na pasachW serialu mamy scenę, w której naćpany celebryta potrąca kobietę przechodzącą na pasach. Podobne zdarzenie miało miejsce w lipcu 2014 (książka wydana została w październiku 2014). Sam autor w wywiadzie przyznał jednak, że wypadek ten nie był wzorowany na prawdziwym i zarówno dla niego, jak i jego znajomych było zaskoczeniem, że coś aż tak podobnego naprawdę się wydarzyło. Dariusz K. (były mąż Edyty Górniak) potrącił ze skutkiem śmiertelnym kobietę przechodzącą na pasach. 63-latka zmarła. Badania wykazały, że celebryta był po spożyciu kokainy. W kwietniu 2016 r. sąd skazał go na 7 lat więzienia. Po apelacji wyrok obniżono do 6. Muzyk może jeszcze w tym roku wyjść na wolność. Odsiadkę w areszcie zaliczono mu na poczet kary, więc ma prawo ubiegać się o przedterminowe zwolnienie. Dziennikarze TVP Info sugerują, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że Dariusz K. zaopatrywał się w kokainę u Cezarego prowadzący talk-showBohater grany przez Cezarego Pazurę, do złudzenia przypomina Kubę Wojewódzkiego. Dojrzały mężczyzna zachowujący się jak nadekspresyjny nastolatek, zamiłowanie do szybkich i drogich aut i ekstrawagancki styl życia. Nie wspominając nawet o prowadzeniu bardzo popularnego programu w telewizji – Mariusz Fajkowski tu wspomnieć, że Wojewódzki blisko 10 lat temu był przesłuchiwany w sprawie narkotyków. Jeden ze świadków koronnych, zeznający w sprawie rozbitej mafii powiedział, że gwiazdor TVN, kupował po 20-30 gramów. Żadnych zarzutów jednak nie postawiono. Król TVN występował też w obronie Dariusza K. W swoim programie miał powiedzieć: „Czy Darek K. sypnie? Powiem Wam tak: Na szczęście jesteśmy kumplami. Obok Darka K. w tym kraju ćpają wszyscy!„Raper PiorunRaperów nagrywających gangsterskie teledyski jest zbyt dużo, aby ich tu wymieniać. Na YouTube możną znaleźć całe mnóstwo teledysków z „paleniem gumy”, „40 chamami bez koszulek” i „racami”. Na myśl przychodzą zespoły takie jak Hemp Gru czy Firma. Jednak wątek nawrócenia postaci Pioruna przypomina nieco twórczość niejakiego Bosskiego Romana. Artysta nagrywający typowy uliczny rap, w pewnym momencie przerzucił się na nieco ambitniejszy repertuar, jak sam określa „bardziej uduchowiony, głęboki, poruszający wiele tematów egzystencjalnych”. Muzyk w 2011 założył „Drużynę Mistrzów„, z którą nagrywał piosenki motywujące do sportu i rozwoju. Jego serialowy kolega, czyli wytatuowany „Król Turcji„, swoim pseudonimem przywodzi na myśl nagrywającego z Bosskim Romanem niejakiego Popka zwanego także „Królem Albanii„. Stylistyka marki reklamowanej przez Pioruna, czyli Szywniutko, przywodzi na myśl odzież sprzedawaną pod logiem Prosto. Jest to firma założona przez rapera Sokoła i specjalizująca się w sprzedaży odzieży Pioruna gra reżyser/scenarzysta serialu – Krzysztof już nawiązanie do rapu to występujący w głównej roli Kamil Nożyński, znany także jako „Saful” – członek grupy hip-hopowej BetlejemW serialu główny bohater mam za zadanie przejąć klub Betlejem, znajdujący się w zabytkowej kamienicy. Gangster chce postawić tam hotel. Przejęcie ma nastąpić dzieki poprzedniemu właścicielowi, który potwornie zadłużył obiekt. Przejęcie nie idzie zbyt dobrze, sprawa zostaje nagłaśniona w mediach społecznościowych, więc właściciel w desperacji wszystko podpala. Do złudzenia przypomina to sytuację z zabytkową kamienicą pod adresem Al. Jerozolimskie 57 w Warszawie. Właściciele próbowali ją bezskutecznie sprzedać. W marcu 2012 roku znalazła się grupa młodych animatorów, która zaproponowała im wynajęcie budynku za nieduże pieniądze na alternatywne centrum kultury. Właściciele pozostawali anonimowi, a w kontaktach z nimi pośredniczył niejaki Jerzy F., czyli jeden z pomysłodawców. Miejsce nazwane Jerozolima stało się niezwykle popularne; organizowano tam wernisaże, pokazy, wystawy i imprezy. Niestety wynajmujący pomieszczenia nie byli zadowoleni ze sposobu rozliczeń. Okazało się, że mimo regularnego zbierania pieniędzy na czynsz, miejsce zostało zadłużone na niebagatelną sumę zł. Nowy właściciel po jakimś czasie wymienił zamki, przejął kontrolę nad fan-page i zatrudnił ochroniarzy. W mediach społecznościowych zwrzało. Po kilku miesiącach klub zaczął działać na nowo pod nazwą „Nowa Jerozolima”. Jednak w 2016 sam klub, jak i wszystkie pracownie zostały zamknięte a kamienica w bananachBanany to bardzo popularny sposób przemycania narkotyków. Najświeższa sprawa tego typu pochodzi dosłownie sprzed kilku dni. Pracownicy supermarketu Stokrotka w Sosnowcu odkryli dziwne cegiełki w kartonie z bananami. Okazało się, że są to narkotyki. Wcześniej w tej samej sieci sklepów na terenie trzech województw: mazowieckiego, łódzkiego i dolnośląskiego także odkryto narkotyki ukryte w owocach. Policja do tej pory przejęła 220kg narkotyków pochodzących z Ekwadoru. W 2016 podobne paczki znaleźli pracownicy Lidla. Było tam aż 400 kilogramów! Wartość takiej zgubionej przesyłki to ok. 80 milionów złotych. W 2015 roku w Broniszach pod Warszawą znaleziono 178 kilogramów kokainy, także w bananach. W 2012 w sieci Auchan znaleziono 71 kilogramów kokainy. Transporty te na ogół odnajdywane są w okresie przedświątecznym. Jednak nie chodzi o to, że Polacy w święta sięgają po więcej używek. W okresie świątecznym jest zwiększona sprzedaż dóbr, oznacza, że do kraju trafia więcej transportów i łatwiej jest coś przemycić w takim zalewie. Czasami grupy przestępcze bezpośrednio nadzorują taki transport, jednak zdarzają się im także wpadki. Tak czy inaczej, jakiś Kuba w tym roku będzie miał urwanie głowy z nagabującymi go głównego bohateraAuto głównego bohatera to BMW 5 F10. Jak chcecie się dowiedzieć coś więcej to sobie kupcie Auto-Świat i obfituje w liczne filmowe nawiązania. Oto niektóre z w której Kuba widzi w swoim aucie martwego Sikora, jest wzorowana na scenie z filmu Amerykański wilkołak w Londynie. Film został jednym z największych hitów lat 80., a scena przeszła do historii kina i była wielokrotnie cytowana i z potworem wzorowana jest na filmie Opętanie Andrzeja Żuławskiego. Reżyser w mieszkaniu jednej z bohaterek umieszcza plakat tego postapokalipsy wzorowane były na filmie Stalker. Autorzy nie ograniczyli się tylko do kręcenia czarno-białych zdjęć w odpowiednim formacie. Jako lokację zdjęciową wybrali opuszczoną miejscowość Prypeć koło z dzieleniem iryska na kilka części to nawiązanie do filmu Betlejem nawiązuje do sceny pożaru z filmu Ziemia z głównym bohaterem wożącym gangsterów do złudzenia przypominają sceny z filmu ujęć jest pożyczonych bezpośrednio z serialu Breaking Bad. Mamy na przykłada sekwencję przemytu narkotyków w ciężarówkach. Od Tarrantino z kolei twórcy z kolei pożyczyli sobie ujęcia z perspektywy pierwszej osoby, kręcone z to już wszystko. Oczywiście nawiązań i ciekawostek w serialu może być dużo więcej. Jeśli znacie jakieś niewymienione tutaj, podzielcie się nimi w podobał ci się artykuł, możesz podziękować, odblokowując reklamy na stronie, lub dzieląc się nim w mediach od świateł – recenzja serialu HBO Post Views: 63 669
ślepnąc od świateł chopin